Dla czystej formalności, Poznań Game Arena, to jak deklarują organizatorzy – największe targi multimedialnej rozrywki w naszym kraju – i osobiście jestem skłonny temu stwierdzeniu zaufać. PGA podzielone są na trzy areny: Fantasy Arena – gdzie przede wszystkim gra się w gry planszowe, bitewniaki czy szachy, Digital Arena – tutaj dzieje się najwięcej, komputery, show, scena główna i wiele innych atrakcji, których nie sposób opisać ;), oraz Paintball Arena, na której jak sama nazwa wskazuje, odbywają się zawody w paintballa.
PGA po raz pierwszy zostało zorganizowane na największej hali, jaką posiadają Międzynarodowe Targi Poznańskie. Mimo ogromnej przestrzeni, sobota była dniem, w którym hala była najbardziej oblegana już od samego rana. Dostanie się do kas w czasie szybszym niż 40 min graniczyło z cudem (na szczęście media miały znacznie bardziej ułatwione wejście). Jednak gdy już udało się przebić przez tłumy naszym oczom ukazywała się ogromna hala, z mnóstwem stoisk, z czego wiele miało całkowicie niestandardową zabudowę.
Wszystkie trzy areny, tj Fantasy Arena, Digital Arena oraz Paintball Arena zostały zlokalizowane w tej samej, dużej hali. My, jako ekipa "pecetowców" skupiliśmy się głównie na Digital Arena 😉
Głównym sponsorem tej edycji była firma Microsoft, promująca swoją konsolę Xbox360. Jednak najwięcej działo się na wspólnym stoisko-scenie HP oraz Intela, która wyglądała niczym rzymska arena – wszystko działo się na środku, natomiast w koło rozstawione były siedzenia dla publiczności. Oprócz całej masy konkursów, turniejów odbywały się tam również pokazy taneczne. Nie zadbano jednak tutaj o część akustyczną – mianowicie scena Intela oraz HP, często zagłuszała scenę główną.
A co na scenie głównej? Dominował tam CD-Action, który organizował masę różnych pokazów oraz konkursów, rozrzucając koszulki razem z Radiem Eska.
Sporo miejsca zajmowało także stoisko Allegro, na którym to odbywały się przede wszystkim zamknięte turnieje dla graczy. W sobotę grano tam w Counter-Strike’a, natomiast w niedzielę w Call of Duty 4. Turniej CoD 4 wygrał klan, jak to bywa w ostatnim "czasie targowym", UF Gaming 😉
Na uwagę zasługuje również stoisko Creative’a, które było stylizowane na zabudowany bunkier. Prezentowany był tam najnowszy sprzęt tejże firmy.
Oczywiście nie można zapomnieć o hostessach. Nareszcie były one "nowe". Najwięcej uwagi zwracały na siebie hostessy z Xboxa, które były bardzo skąpo ubrane. Bardzo wielu ludzi zbierało się podczas tańca hostess w klatce. Oczywiście wszystkie inne również spełniały swoją rolę znakomicie 😉
Co sądzę o PGA? Uważam, że to jedna z najlepszych edycji w historii. Niestandardowe zabudowania stoisk oraz duża hala przypominały już nieco jedną z lipskich hal z Games Convention. Jednak należy wspomnieć, ze na GC tych hal było kilka i były jeszcze bardziej upakowane i nieco większe, także sporo do nich brakuje. Mimo wszystko MTP ma ogromny potencjał by być najlepszym z najlepszych. Gdyby wykorzystać wszystkie hale targowe, PGA mogłoby być największym na świecie wydarzeniem. Problem tylko jeden.. Skąd wziąć tylu wystawców?
Dla FkCoD.pl opracował: Filek
Zdjęcia: Jakub Wieczorek